Kiedy jest dobrze, łatwo i przyjemnie, korzysta się z tego. Trudno się dziwić – lepsze jest wrogiem dobrego. Nie sprzyja to może elastyczności w interesach, ale w sumie po co być elastycznym, skoro i tak rynek się kręci. Nieruchomości znają takie momenty cyklu, i to chyba we wszystkich segmentach. Dopiero trudniejsze czasy powodują, że kreatywność zaczyna być w cenie.
Tak od kilku dobrych kwartałów jest na rynku inwestycyjnym. Niekompatybilne oczekiwania cenowe sprzedających i kupujących zmroziły ten obszar, ale nie sprawiły, że nic się nie działo. Poza zakupami okazjonalnymi – z różnych względów – odbywał się obrót. Nie były to jednak proste transakcje kupna-sprzedaży. Im trudniejsze warunki na zewnątrz, tym bardziej pomysłowa musiała być struktura transakcji, żeby doszło do dopięcia dealu. Jakkolwiek by na to patrzeć, takie podejście okazało się skuteczne, nie powinien więc dziwić wysyp różnego rodzaju JV, nietypowych form finansowania czy refinansowania. Takie warunki to również pole do popisu dla doradców i prawników. Nie jest więc przypadkiem, że prawnik jest na okładce najnowszego „Property Insidera”. Wywiad wprawdzie długi, ale bardzo ciekawy. Ciekawa jest też struktura transakcji sprzedaży warszawskiego wieżowca Unit. Więcej o niej w top newsie.
Nie jest też przypadkiem, że jako temat przewodni pierwszej konferencji „Property Insidera” „BIURA I CO DALEJ? REdefinicja nieruchomości, REdefinicja miast” obraliśmy biura oraz przekształcenia przestrzeni miast i budynków. To również ostatni dzwonek, by wziąć odział w naszym dorocznym wydawnictwie „TRENDY 2025”, które ukaże się 16 grudnia, i dołączyć do kilkudziesięciu liderów rynku, którzy będą w nim obecni. Warto też dołączyć do grona prenumeratorów „Property Insidera” (prenumeruj „Property Insidera” w 2025 r.), by co tydzień otrzymywać solidną porcję nieruchomościowych newsów.
Tomasz Szpyt, redaktor naczelny
fot. materiały prasowe