Praca z domu zmniejsza znacznie potrzebę posiadania przestrzeni biurowych w Niemczech – wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Ifo we współpracy z niemieckim Colliersem. Analitycy szacują, że do 2030 r. w Niemczech może zniknąć zapotrzebowanie na niemal tyle powierzchni biurowej, ile posiada cała Polska.
W opracowaniu czytamy, że regularna praca z domu stała się nową normą dla ok. 25 proc. pracowników i 69 proc. firm za Odrą. Prowadzi to do spadku zapotrzebowania na przestrzeń biurową, szczególnie wśród dużych firm i w branżach, w których praca z domu jest bardziej powszechna.
– Do 2030 r. prawdopodobnie zapotrzebowanie na przestrzeń biurową zmniejszy się o 12 proc. Odpowiadałoby to spadkowi popytu o ok. 11,5 mln mkw. w siedmiu głównych miastach Niemiec. Widzimy, że nowe uwarunkowania rynku pracy wywołują zmiany strukturalne na rynku biurowym – mówi Simon Krause, współautor badania z Instytutu Ifo.
Chociaż firmy ściągają swoich pracowników do biur, odsetek osób pracujących z domu w Niemczech pozostał stabilny przez prawie dwa lata.
– Wiele firm zdecydowało się na ustalone dni pracy w biurze, aby promować współpracę osobistą, a pozostałe dni przeznaczone są na pracę z domu. Przyszłość należy do tej formy pracy, ponieważ jest ona wysoko akceptowana zarówno przez pracodawców, jak i pracowników, oraz umożliwia niezbędną produktywność – uważa Krause.
To nie koniec niezbyt optymistycznych wieści z Niemiec. Eksperci wskazują, że zapotrzebowanie na wynajem biur w 2023 r. spadło do poziomu ostatnio widzianego w ostrym okresie kryzysu koronawirusowego.
– Obecnie nie ma oznak szybkiego odbicia – mówi Andreas Trumpp z Colliersa, współautor badania.
Wskaźnik pustostanów wzrósł z poniżej 3 proc. w 2019 r. do ponad 6 proc., a udział podnajmów z poniżej 2 proc. przed pandemią do prawie 8 proc. Eksperci wskazują też, że umowy najmu biur w Niemczech mają średnio około siedmioletni okres, dlatego skutki pandemii stają się widoczne dopiero z pewnym opóźnieniem. Analitycy podkreślają jednocześnie, że nieźle wynajmują się nowoczesne biurowce, ale słabnie zapotrzebowanie na starsze, które trudno dostosować do nowych realiów. Co gorsza, badanie pokazuje również, że możliwości przekształcenia biur w przestrzeń mieszkalną są ograniczone.
fot. Pexels/pixabay