ŚWIAT Popyt na powierzchnie biurowe klasy prime napędza globalny wzrost kosztów. Z raportu „Savills Global Occupier Markets: Prime Office Costs – Q2 2025” wynika, że czynsze bazowe podniosły się o 0,9 proc., a koszty fit-outów o 0,8 proc., co dało średni wzrost kosztów najmu o 0,7 proc. kw./kw. i 3,4 proc. r./r. Najemcy oczekują biur, które oferują nie tylko prestiż i design, ale też technologie PropTech i AI – od systemów smart access i czujników zajętości po cyfrowe HVAC i rozwiązania monitorujące zużycie energii. Warszawa pozostaje atrakcyjną alternatywą kosztową. Czynsze w centrum sięgają 28 euro/mkw. miesięcznie, a opłaty eksploatacyjne przekraczają 40 zł/mkw., przy czym średni koszt roczny najmu biura klasy prime to 40,39 dol. za stopę kw. – nawet ośmiokrotnie mniej niż w Londynie (312 dol./stopę kw.) czy Nowym Jorku (203 dol./stopę kw.). Dla porównania w Kuala Lumpur stawki wzrosły aż o 4,4 proc. kw./kw., w Melbourne i Miami o 3,4 proc., a w Sydney o 2,7 proc. Praga odnotowała najwyższy wzrost w Europie – 3,1 proc., głównie przez brak nowych projektów. W stolicy Polski w I połowie br. oddano 85 tys. mkw. nowoczesnych biur, ale poziom inwestycji w budowie spadł do 140 tys. mkw., co może zwiększyć presję na najlepsze lokalizacje. Technologia staje się tu równorzędnym kryterium obok adresu – decyduje o atrakcyjności i konkurencyjności budynków.
