Rośnie świadomość klientów

W 2026 r. deweloperzy mogą się spodziewać utrzymania wysokiego popytu na mieszkania w dużych aglomeracjach, napędzanego przez rosnącą liczbę jednoosobowych gospodarstw domowych, migrację do miast oraz poprawę dostępności kredytów hipotecznych przy niższych stopach procentowych.

Jednocześnie rośnie świadomość klientów segmentu premium, którzy poszukują kompleksowej wartości – od technologii i ekologii po funkcjonalność oraz koncepcję miasta 15-minutowego. Bardzo ważne będą też umiejętność dostosowania się do rosnącej złożoności regulacyjnej oraz wykorzystanie projektów typu mixed-use i zrównoważonych rozwiązań, które tworzą całe fragmenty miast z myślą o przyszłych pokoleniach.

Po stronie podaży obserwujemy wyraźne ograniczenia – pomimo planów wprowadzenia przez branżę około 125 tys. mieszkań rosnące koszty materiałów i robocizny, braki kadrowe oraz długie procedury administracyjne hamują tempo realizacji. Dodatkowo nowe przepisy budowlane i wymogi energetyczne zwiększają zarówno koszty, jak i złożoność projektów, szczególnie w przypadku inwestycji wielofunkcyjnych i rewitalizacji.

Wprowadzona w lipcu br. jawność cen mieszkań zmienia strategie sprzedażowe – buduje transparentność i zaufanie, ale wymaga większych nakładów na kontrolę jakości i ogranicza elastyczność negocjacyjną. 

Czynnikami wspierającymi popyt pozostają wzrost płac realnych i niskie bezrobocie, choć sentyment nabywców może być osłabiany przez wahania makroekonomiczne i inflację. 

Sukces na tym wymagającym rynku należy do firm, które łączą funkcje dewelopera i generalnego wykonawcy – to daje pełną kontrolę nad jakością, kosztami i terminami realizacji przy jednoczesnym konsekwentnym dostarczaniu produktów odpowiadających na potrzeby świadomych klientów.

Jarosław Bator, prezes zarządu NDI Development

Komentarz ukazał się w dodatku tematycznym Property Insidera „Mieszkaniówka i Living 2025”

 

Udostępnij artykuł
Napisane przez