Ani podsumowania 2023 r., ani prognozy na 2024 r. nie są przesadnie optymistyczne. Piaskiem w trybach rozpędzonego w poprzednich latach wehikułu nieruchomościowego okazały się wysokie stopy procentowe. I to zarówno w Polsce, jak i w UE.
Eksperci są raczej zgodni, że powinniśmy się spodziewać serii ich obniżek zwłaszcza w Europie, gdzie inflacja nie rozwija już tak skrzydeł. To może dać paliwo do rozruszania nieruchomości. Zanim to jednak nastąpi, i to raczej jeszcze nie w tym roku, inwestorzy, którzy mają kapitał, będą mogli wyruszyć na okazyjne zakupy. Nie każda klasa aktywów nieruchomościowych może się okazać równie atrakcyjna. Umiarkowanie optymistycznie wygląda sytuacja w biurach, magazyny spowolniły, a ceny mieszkań są na takich poziomach, że studzą zapał kupujących w wielu krajach. Eksperci wskazują na hotele i centra danych jako sektory, które mogą być w tym roku bardzo ciekawe. Na celowniku mają być zakupy oportunistyczne, o których z pewnością będziemy donosić.
Zapraszam tymczasem do lektury solidnej porcji nieruchomościowych newsów w najnowszym wydaniu „Property Insidera” oraz do współpracy medialnej z naszym tytułem.
Tomasz Szpyt, redaktor naczelny