W praktyce dnia codziennego wybrzmiewają kolejne transakcje i inwestycje, wnioski, pozwolenia i transfery. Jak zwykle najnowszy „Property Insider” jest ich pełen. Zanim zaproszę do lektury wydania, napomknę tylko, że rozpoczęliśmy prace nad dodatkiem tematycznym o wieżowcach w Polsce – kto, co, gdzie komercjalizuje, planuje, buduje,
W drugiej połowie roku spodziewamy się utrzymania aktywności najemców, zwłaszcza wśród firm z sektora usług profesjonalnych, finansów i IT. Dla wielu z nich decyzje dotyczące biura stają się częścią szerszej strategii employer brandingowej i walki o talenty.
Po okresie ostrożności inwestorów, wydłużonych cyklach przygotowania projektów i wysokich kosztach finansowania pojawia się powoli na horyzoncie moment zwrotny.
Deweloperzy szukają dziś gruntów gotowych do natychmiastowego zagospodarowania – uzbrojonych, z MPZP, o ugruntowanym statusie prawnym. Rośnie presja na obniżkę cen ofertowych, szczególnie w lokalizacjach o niepewnym przeznaczeniu.
Rodzime podmioty coraz odważniej angażują się w mniejsze projekty. Często są to transakcje poniżej 20 mln euro, dotyczące obiektów biurowych klasy B czy małych parków handlowych.
W drugiej połowie 2025 r. rynek będzie uważnie obserwował zmiany stóp procentowych, działania rządu w zakresie wsparcia mieszkalnictwa oraz rozwój trendów związanych ze zrównoważonym budownictwem i z transformacją energetyczną.
Popyt inwestycyjny wyhamował, a zapowiedzi wydatnego zwiększenia obciążeń podatkowych dla posiadaczy kilku mieszkań nie zachęcają do powrotu na rynek.
Druga połowa roku będzie okresem decyzji i wzmożonej aktywności inwestycyjnej. Dywersyfikacja kapitału, wejście nowych graczy i możliwe obniżki stóp procentowych mogą przełożyć się na większą liczbę transakcji i dalsze ożywienie rynku.
Druga połowa br. będzie intensywnym czasem na rynku inwestycyjnym. Nasz sektor nieruchomości – i gospodarka w ogóle – wciąż stoi na bardzo zdrowych fundamentach, oferujących lepsze perspektywy niż wiele rynków zachodnich.
Widzimy znaczącą aktywność kapitału z regionu CEE – Czech, Słowacji, Węgier oraz państw bałtyckich – a także z krajów skandynawskich i niektórych krajów Europy Zachodniej, w tym Francji.
