Capital Park chce zejść z parkietu

Capital Park poinformował o zawarciu porozumienia pomiędzy Europi Property Group AB, Mirelf VI BV, Janem Motzem oraz Marcinem Juszczykiem ws. ogłoszenia przymusowego wykupu wszystkich akcji akcjonariuszy niebędących stroną porozumienia.

Umowa zakłada zwołanie walnego zgromadzenia, na którym podjęta ma być uchwała ws. przyjęcia programu nabywania akcji własnych oraz utworzenia kapitału rezerwowego na potrzeby tego programu. Cena wykupu na obecnym etapie ma wynieść 10,5 zł za akcję. Umowa stanowi wprowadzenie do wycofania akcji Capital Park z Giełdy Papierów Wartościowych.

– Ze względu na naszą obecną strukturę udziałowców akcje Capital Park w wolnym obrocie stanowią jedynie 0,8 proc. Madison International Realty, Europi Property Group, Jan Motz, prezes zarządu Capital Park, oraz Marcin Juszczyk, członek zarządu CP, posiadają łącznie 99,2 proc. akcji. Jesteśmy więc w zasadzie spółką prywatną, tylko technicznie notowaną na GPW – tłumaczy Marcin Juszczyk, członek zarządu Capital Park. – Osiągnęliśmy wszystkie cele, które wyznaczyliśmy sobie przed wejściem na giełdę, również te dotyczące emisji. Wpływy z IPO: 136 mln zł, oraz trzech programów obligacji, które łącznie wyniosły ponad 470 mln zł, umożliwiły nam realizację wielu projektów zakończonych sukcesem, jak Eurocentrum Office Complex, Royal Wilanów i Fabryka Norblina – dodaje Juszczyk.

Capital Park wypłacił łącznie 335 mln zł dywidendy inwestorom. Obecnie spółka nie ma wyemitowanych obligacji, wszystkie dotychczasowe zostały spłacone w terminie, a wszelkie zobowiązania są uregulowane. – Po wielu analizach i rozmowach doszliśmy do wniosku, że obecne cele i strategię na przyszłość uzgodnioną z naszymi akcjonariuszami zrealizujemy bardziej efektywnie jako spółka prywatna. Będziemy nadal uważnie monitorować rynek i nie wykluczamy, że w przyszłości wrócimy na rynek akcji i obligacji z nową, interesującą ofertą dla inwestorów – deklaruje członek zarządu Capital Park.

fot. Marcin Juszczyk, członek zarządu Capital Park

Udostępnij artykuł
Napisane przez