ESG, CSR stają się fundamentami prowadzenia projektów deweloperskich

MATERIAŁ ZEWNĘTRZNY ESG (ang. environmental, social and governance) bezpośrednio oddziałuje na projekty inwestycyjne, które bez stosowania metodyk i wytycznych nie będą w stanie wypracować zysków. Co więcej, nie będzie zasadności ich realizacji. Inwestorzy wskazują na wyższe koszty przedsięwzięć, ale jest to cena, jaką należy zapłacić za wyższą jakość obiektów oddawanych do użytkowania.

ESG i CSR (ang. corporate social responsibility) muszą być ze sobą kompatybilne i wyznaczać kierunki rozwoju korporacji. Przewagi konkurencyjnej nie buduje się już tylko marketingiem, ale też jakością prowadzenia projektów deweloperskich i odpowiedzialnością za wpływ na środowisko oraz otoczenie inwestycji. Ograniczanie śladu węglowego, retencja wód opadowych, zagospodarowanie wody szarej, zwiększenie powierzchni biologicznie czynnej, ograniczenie miejsc parkingowych – to tylko przykłady rozwiązań, jakie już są stosowane w projektach, ale to wciąż za mało, aby spełniać kolejne kryteria inwestycyjne.

– Światowe korporacje wnikliwie analizują projekty, certyfikacja BREEAM, LEED to podstawa. Oddając do użytkowania obiekty kubaturowe, musimy spełniać wyśrubowane normy nie tylko pod względem technologicznym, ale również zgodnie z czynnikiem społecznym czy środowiskowym. Inwestorzy nie kupią, a najemcy nie wynajmą obiektów, jeżeli nie są one zgodne z przyjętymi metodykami. Rynek deweloperski mieszkaniowy również czeka reorganizacja, nabywcy poszukują lokali zeroemisyjnych, obniżonych kosztów obsługi budynków i rozwiązań pozwalających wyprzedzać proces starzenia się obiektów przez ich elastyczne dostosowanie do zmian – wyjaśnia Grzegorz Kawecki, współpracownik Instytutu Kapitału Ludzkiego SGH.

Zmienia się punkt startowy

ESG przemodeluje procesy inwestycyjne. Instytucje finansujące chętniej wejdą w projekt zielony. Ważnym aspektem jest również dostarczenie energii elektrycznej dla budowanych obiektów, zarówno na czas trwania budowy, jak i do obsługi docelowej. Własne źródła zasilania albo umowy na zieloną energię to kolejny punkt prowadzenia projektów deweloperskich.

– Proces deweloperski zmienia punkt startowy. Nasze inwestycje muszą kreować nowe rozwiązania technologiczne, oparte na poszanowaniu środowiska i otoczenia. Analityka projektów to niezbędny czynnik gwarantujący sukces. Zwykłe osiedla nie będą spełniać oczekiwań nabywców, świadomość ekologiczna i społeczna jest bardzo wysoka. Sprzedajemy styl życia, określony model oczekiwań, jaki ma realizować nie tylko produkt, ale również firma. Przyjrzyjmy się ewaluacji biurowców: od open space po strefy spa, zielone dachy, możliwość uprawiania sportów, oświetlenie. To cała filozofia spędzania czasu w obiektach, które są przystosowane do nowoczesnych modeli biznesowych – komentuje Dorota Dymyt-Holko, prawnik ds. projektów deweloperskich.

Zielone finansowanie

To oznacza wyższą jakość, ale również wyższe ceny dla finalnego użytkownika. Zrównoważone finansowanie, zielone obligacje (green bonds), obligacje związane ze zrównoważonym rozwojem (sustainability-linked bonds) to niektóre produkty wprowadzane przez instytucje finansujące. Zgodnie z raportem opublikowanym przez PWC 94 proc. banków planuje w najbliższym roku uwzględniać w zarządzaniu ryzykiem kredytowym wpływ czynników ESG na procesy i profil ryzyka w sposób ilościowy.

– Sektor bankowy wprowadza ograniczenia w dostępnie do finansowania, jeżeli projekt nie spełnia kryteriów ESG. Ujmując wprost: deweloper nie otrzyma środków na prowadzenie przedsięwzięcia. Zrównoważony rozwój jest obowiązkiem, który traktujemy bardzo poważnie, czując się odpowiedzialni za to, jak nasz projekt wpływa na rozwój okolicy i podnosi jej wartość. Zmieniamy otoczenie, inwestujemy w infrastrukturę i rozwiązania pozwalające w jak najlepszym stopniu chronić przyrodę – dodaje Grzegorz Kawecki.

Perspektywa na dekady

– Patrzymy na projekty długofalowo nie tylko w momencie rozpoczęcia inwestycji, ale też obserwujemy, jak dany obiekt będzie funkcjonować za 10 lat. Wykonujemy modele pokazujące, w jaki sposób poszczególne elementy mogą być zastępowane. Projektowanie w BIM pozwala przyjrzeć się dokładnie strukturze obiektu i znaleźć rozwiązania, które będą spełniać oczekiwania inwestora. ESG to kierunek, który wytycza przyszłość – im szybciej zostanie implementowany w krwiobieg organizacji, tym sprawniej będą prowadzone projekty – podsumowuje Dorota Dymyt-Holko.

Bez stosowania ESG w przyszłości nie będzie inwestycji, która będzie miała sens ekonomiczny pod kątem zarówno finansowania, jak i sprzedaży. Sektor budowlany, deweloperski czekają duże zmiany. Korporacje międzynarodowe od dawna składają raporty, projekty inwestycyjne nie znają granic, globalna polityka oddziałuje również na firmy krajowe, zatem zieloność nie jest kwestią wyboru, ale świadomej odpowiedzialności biznesowej.

Udostępnij artykuł
Napisane przez