To był ciekawy tydzień. Miałem przyjemność uczestniczyć w kilku konferencjach. Tematem jednej otwieramy zresztą to wydanie „Property Insidera”. Cokolwiek by mówić i pisać, po pandemicznej przerwie rynek konferencyjny odżył i ma się chyba dobrze.
Tak sądzimy po liczbie wydarzeń i frekwencji na nich. Za tydzień zaczyna się MIPIM i w tym roku lepiej widać ferwor przygotowań do targów w Cannes. Jakie będą? To się okaże. O mieszkaniówce można będzie porozmawiać z kolei na konferencji PAP, o której więcej na tej stronie.
Jest już marzec i jakby widać wiosenne poruszenie. Dobrze, bo czasy niepewne, ale jak jest ruch, to może coś z tego będzie. My również szykujemy na początek wiosny solidną porcję informacji nieruchomościowych – w wydaniu specjalnym skupimy się na rynku inwestycyjnym. To kolejny tydzień, w którym wzięliśmy ten segment pod lupę – i tak, dzieje się. Zapraszamy więc do współpracy merytorycznej i marketingowej przy tym wydawnictwie.
Więcej szczegółów w PREZENTACJI
A wracając do wątku konferencyjnego, jeden zwrot pojawiał się na wszystkich wydarzeniach, w których uczestniczyliśmy w ubiegłym tygodniu: cash is the king. Pytanie, czy kiedykolwiek tak nie było? Świadom zniuansowanych odpowiedzi na to pytanie, zapraszam do lektury najnowszego wydania „Property Insidera”. Jak zwykle, przygotowaliśmy trochę smaczków.