Warszawski „brain gain”

Najnowsze zestawienie European Cities Growth Index (ECGI) przygotowane przez LaSalle klasyfikuje europejskie miasta o najlepszych perspektywach gospodarczych w oparciu o dane dotyczące wzrostu gospodarczego, kapitału ludzkiego, ryzyka biznesowego i – po raz pierwszy – ekstremalnych upałów. W tym kontekście nieźle wypada Warszawa.

W najnowszej edycji indeksu na rok 2023 widać niezmiennie silną pozycję Londynu i Paryża, które w sumie zapewnią większy wzrost niż dziewięć europejskich miast zajmujących kolejne pozycje razem wziętych. Co ciekawe, Paryż po raz pierwszy od czasu, gdy LaSalle zaczął monitorować te dane w 2006 r., wyprzedził Londyn jako najpopularniejsze miejsce docelowe dla venture capital, odnotowując szczególnie wysoki poziom inwestycji w sektorze technologii.

Analitycy LaSalle wskazują, że miasta nordyckie mają coraz większą przewagę ze względu na trendy demograficzne, wykwalifikowaną siłę roboczą oraz wiodące na świecie branże: farmaceutyczną, technologiczną i kreatywną. Sztokholm i Kopenhaga załapały się do top 5, duńska stolica po raz pierwszy. Niemieckie miasta z kolei w dalszym ciągu osiągają dobre wyniki w indeksie pomimo powolnego wzrostu liczby ludności. Z drugiej strony rankingi Rzymu i innych włoskich miast najbardziej ucierpiały po dodaniu w tym roku do ECGI nowego czynnika odpowiadającego za dni z ekstremalnymi upałami. Demografia też nie gra na ich korzyść.

W zestawieniu zwraca się też uwagę na Pragę i Warszawę (stolica Polski zajęła 18. miejsce w top 20), które analitycy uznali za ośrodki mające obiecujące perspektywy wzrostu w związku z napływem większej liczby ekspatów i obecnością wysoko wykwalifikowanych pracowników. Eksperci nazywają ten efekt mianem „brain gain”. Dzięki temu oba miasta osiągnęły najwyższe wyniki od czasu światowego kryzysu finansowego, choć Praga nie załapała się do top 20. Indeks pokazuje także, że Warszawa staje się atrakcyjnym miejscem do zatrudnienia w sektorze technologii, a według prognoz czeska stolica skorzysta na boomie zatrudnienia.

fot. Pexels/adam-borkowski

Udostępnij artykuł
Napisane przez