Rok 2025 to czas istotnych przetasowań gospodarczych, które mają bezpośredni wpływ na rynek gruntów inwestycyjnych w Polsce. Wysoki koszt kapitału, geopolityczna niepewność, presja regulacyjna w obszarze ESG oraz zmiany w globalnych łańcuchach dostaw redefiniują sposób, w jaki inwestorzy oceniają atrakcyjność terenów.
Wysokie stopy procentowe ograniczają dostępność finansowania, co szczególnie odczuwa sektor mieszkaniowy.
Deweloperzy szukają dziś gruntów gotowych do natychmiastowego zagospodarowania – uzbrojonych, z MPZP, o ugruntowanym statusie prawnym. Rośnie presja na obniżkę cen ofertowych, szczególnie w lokalizacjach o niepewnym przeznaczeniu.
Narastające wojny handlowe oraz protekcjonistyczne polityki gospodarcze, zwłaszcza między USA a Chinami, prowadzą do przekształceń w globalnych łańcuchach dostaw. W odpowiedzi na te zmiany wiele firm poszukuje alternatywnych lokalizacji dla swoich operacji produkcyjnych i logistycznych, to trend zauważalny od końca zeszłego roku. Z drugiej strony Polska zyskuje jako stabilna przystań inwestycyjna w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Wzrasta liczba zapytań o grunty pod obiekty przemysłowe, logistykę i centra danych. Kapitał międzynarodowy szuka bezpiecznych lokalizacji przy głównych węzłach infrastrukturalnych i kolejowych. Transformacja energetyczna oraz wymogi ESG zwiększają zaś atrakcyjność terenów z potencjałem pod odnawialne źródła energii oraz inwestycje niskoemisyjne. Coraz częściej analizuje się dostęp do czystej energii, możliwości retencji wody i zgodność z wymogami środowiskowymi już na etapie zakupu gruntu. Polska korzysta również z trendu nearshoringu – relokacji produkcji bliżej rynków zbytu. To zwiększa popyt na grunty inwestycyjne w średnich miastach i strefach aktywności gospodarczej poza głównymi aglomeracjami.
Podsumowując: globalne zmiany w 2025 r. przynoszą przesunięcie w stronę gruntów przemysłowych i infrastrukturalnych. Wysoka jakość dokumentacji planistycznej, dostęp do mediów oraz stabilność lokalizacji stają się kluczowymi czynnikami przewagi konkurencyjnej na rynku.
Emil Domeracki, partner, udziałowiec w Walter Herz Land Investment
Komentarz ukazał się w roczniku „Na Półmetku 2025”
