Końcówka roku obfituje zazwyczaj w dane i prognozy, ale ma w sobie coś przewrotnego: im więcej danych spływa, tym lepiej widać, że najważniejsze zmiany zachodzą nie na wykresach, ale głęboko w systemie. Nie tam, gdzie głośno, tylko tam, gdzie latami rządziło absolutnie „tak już jest”. A może być inaczej?
Pałeczkę próbuje tu podjąć Urban Land Institute, zajmując się jednym z najważniejszych tematów dekady: czy mieszkania mogą być realnie bardziej dostępne cenowo? ULI odpowiada: tak. Ale tylko wtedy, gdy przestaniemy szukać winnych w cenach i popycie, a zaczniemy naprawiać to, co dziś spina rynek jak za ciasna obręcz. Więcej na ten temat w tekście okładkowym, ale najważniejsze trzeba podkreślić tu: to nie raport „do poczytania”, tylko projekt, do którego można realnie dołączyć (miasta, inwestorzy, banki, deweloperzy, operatorzy, instytucje badawcze etc.).
Pamiętam też, jak pięć lat temu hotelarze przeżywali ciężkie chwile. Teraz to zupełnie inny obrazek – słupki rosną, a polskie hotele są jedną z ciekawszych propozycji inwestycyjnych. I może nie wypada, ale napiszę – „a nie pisaliśmy?” – już ponad rok temu z okładem sygnalizowaliśmy na naszych łamach zainteresowanie zagranicznego kapitału tym kawałkiem polskiego tortu inwestycyjnego.
Grudzień to też czas śledzików, spotkań, gal, prognoz. U nas już tradycyjnie. Na tapecie są kolejne „Trendy”. Jakie będą te na rok 2026? Mogę już napisać, że będzie „grubo” i ciekawie. Tym bardziej zapraszam do współpracy nad tym wydawnictwem – my nie boimy się wyzwań, a i poczytać i przeanalizować będzie warto, bo jest, jak jest, ale jak będzie? Najlepiej nakierować na odpowiedź mogą ci, którzy tę przyszłość będą kreować.
To nie znaczy jednak, że odpuszczamy bieżące wydania. Zapraszam więc do lektury cotygodniowej solidnej porcji nieruchomościowych newsów.
Tomasz Szpyt, redaktor naczelny „Property Insidera”
fot. Pexels
